Pisanie książki. Z jakich aplikacji i wtyczek warto skorzystać?
Dzisiaj każdy, kto ma połączenie z internetem, może napisać książkę i wprowadzić ją do sieci chociażby w formie e-booka, bloga lub Wattpada – udostępniając adres setkom milionów czytelników. Warto przy tym zadbać o to, by prezentowany tekst był poprawny, estetycznie sformatowany oraz by czas poświęcony na jego powstanie nie był czasem zmitrężonym. Oto trzy pomoce, z których warto skorzystać, aby doprowadzić projekt do końca!
Raz: Google Docs
Są autorzy, którzy piszą w popularnym Microsoft Wordzie oraz są osoby, które piszą od razu na platformie publikacyjnej. Może to być Blogger, może to być Wattpad, WordPress i tym podobne. Korzystanie z drugiej opcji jest wygodne, ponieważ uzyskujemy dostęp do swoich tekstów wszędzie tam, gdzie mamy dostęp do internetu. Z drugiej strony platformy te często nie oferują automatycznego zapisu treści; przypadkowy reset komputera, awaria, brak prądu czy niecelowe zamknięcie aplikacji może sprawić, że stracimy cały postęp: nawet nie tyle scenę, ile rozdział. Google Docs posiada wszystkie opcje, które daje nam Microsoft Word, łącznie z linijką i ustawieniami fontu oraz w czasie rzeczywistym zapisuje wszystkie zmiany. Dzięki temu uzyskujemy dostęp do swoich prac, jednocześnie nie bojąc się o jakiekolwiek straty w czasie pisania.
Dwa: wtyczka Language Tool
Nareszcie wtyczka ta doczekała się polskiego wsparcia językowego. I chociaż nie jest idealna – na pewno jest pomocna. Wystarczy zainstalować ją z pozycji przeglądarki i… już. Language Tool ułatwia pisanie książki z pozycji technicznej; dzięki niej redaktor i korektor będą mieli mniej pracy z naszym tekstem. Wtyczka nie tylko podkreśli błąd ortograficzny czy literówkę lub brak znaku diakrytycznego, ale wskaże także najpopularniejsze błędy czysto gramatyczne, nawet fleksyjne czy stylistyczne (pleonazmy, błędy składowe i tak dalej) oraz zasugeruje poprawki interpunkcyjne. Nie zawsze dobrze, ponieważ wtyczka wciąż nie zna wielu wyjątków typowych dla polskiej gramatyki, jednak lepiej ją mieć, niż nie mieć.
Trzy: Forest App
Aplikacja ta nie jest przeznaczona jedynie dla pisarzy, jednak nie znalazłaby się w naszym spisie, gdyby realnie nie wspierała procesu powstawania książek. Forest App to aplikacja motywacyjna; jedna z najpopularniejszych i klasycznych aplikacji do zwiększania produktywności i koncentracji. Niesie prostą misję: „być skoncentrowanym” i „być obecnym”, zachęcając do skupienia się poprzez sadzenie wirtualnych drzew. Te blokują telefon i pozwalają skupić się na wykonywanym zadaniu, ergo: na pisaniu książki, zamiast przeglądaniu Facebooka. Każde zasadzenie drzewa może prezentować okres nawet do 120 minut. Jeśli wyjdziesz z aplikacji (na przykład w celu sprawdzenia, co słychać na Twoim Insta) – Twoje drzewo uschnie. Im więcej zasadzisz drzew, tym większy stanie się Twój własny „las” drzew. I tym więcej napisanych będziesz mieć stron.